Obornik jest produktem ubocznym każdego pastwiska. Czasami jest uważany za luksus, a czasami jest uważany za niezbędny element produkcji roślinnej. Obornik to nic innego jak sfermentowany kał i mocz oraz ściółka w postaci słomy. Jego skład chemiczny zależy od uzyskanego z niego zwierzęcia. Najczęściej jest stosowany u bydła i świń, rzadziej u koni i owiec.
Pod względem wartości głównych składników pokarmowych można zauważyć, że nawóz charakteryzuje się następującymi wartościami: N-0,50% P2O5-0,25% K2O-0,6% MgO-0,15% CaO-0,4%; S-0,04%. Ponadto istnieją pierwiastki śladowe, takie jak bor, mangan, miedź, molibden, cynk i kobalt. Porównując źródła obornika można stwierdzić, że obornik świński ma najwyższą zawartość makroskładników, a najmniej obornika krowiego.
Warto również wspomnieć, że nawozy to nie tylko źródło cennych składników odżywczych, ale także dar niebios dla gleby. Nawóz ten przyczynia się do tworzenia próchnicy, która jest pożądana na każdym polu. Poprawia to żyzność i żyzność gleby.
Ponadto jego właściwości chemiczne, fizyczne i biologiczne są poprawiane w następujący sposób: zdolność do zatrzymywania wody lub samych składników odżywczych lub lepsza wentylacja. Jak widać nawóz ma wiele zalet i można go stosować przy każdej możliwej okazji. Niestety, istnieją pewne ograniczenia dotyczące czasu użytkowania, częstotliwości i ilości. Nawóz należy stosować wiosną na glebach umiarkowanych późną jesienią, a wiosną na glebach łagodnych. Ważne jest, aby natychmiast wejść na pole uprawne.
Jeśli chodzi o ilość, dyrektywa azotanowa ma limit, który ogranicza nasze zużycie do 170 kilogramów azotu na hektar, czyli około 30 do 40 ton nawozu na hektar. Warto też wspomnieć, że skoro nawóz z czasem będzie się rozkładał, najlepiej stosować go na rośliny okopowe sadzone lub sadzone wiosną. Kukurydza również dobrze reaguje na to nawożenie.
Jak widać, nawóz to najlepszy sposób na poprawę właściwości gleby, żyzności i żyzności w prosty i opłacalny sposób. Ponadto stosowanie naturalnych nawozów ogranicza konieczność stosowania drogich nawozów mineralnych.
